Kuchnia w studenckim budżecie – co zrobić, aby było smacznie i tanio?
Studia często są określane przez absolwentów jako najlepszy czas w życiu. Wiążą się one z wolnością, ponieważ kończy się nadzór rodziców. Liczne imprezy, poznawanie nowych osób to główne cechy życia studenckiego, a same studia są często zaledwie dodatkiem. Zazwyczaj jednak pojawia się pytanie – jak pójść na imprezę i mieć pieniądze na jedzenie?
Studenci od lat uznawani są za mistrzów oszczędzania i różnych ciekawych pomysłów, które pozwalają na osiągnięcie czegoś bez zbędnego wysiłku oraz większych kosztów. Nierzadko zdarza się, że studenci oszczędzają głównie na jedzeniu, ponieważ przecież nie może się zdarzyć, że piątkowy wieczór spędzi się w samotności! Jesteś studentem i zastanawiasz się, jak zjeść smacznie oraz tanio? Zanim zaczniesz gotować parówki w czajniku sprawdź, co możesz zrobić szybko i bez większych kosztów!
Jakie są ciekawe przepisy dla studenta?
Makaron z sosem pomidorowym
To niesamowicie proste danie bazuje na kuchni włoskiej i wymaga zaledwie kilku składników. Paczka makaronu kosztuje zaledwie kilka złotych – tutaj warto skorzystać z dyskontów, ponieważ ceny w nich są znacznie niższe, niż w mniejszych sklepach. Dobrze sprawdzi się penne lub tagliatelle.
Drugim, koniecznym składnikiem są pomidory lub puszki z pomidorami. Paczka makaronu zazwyczaj zawiera 400-500g, dlatego doskonałym wyborem będzie zakup dwóch puszek pomidorów lub kilku sztuk w naturalnej postaci. Opcjonalnie przyda się także czosnek i bazylia. Całe opakowanie makaronu należy ugotować, natomiast pomidory oraz czosnek w pokrojonej postaci należy włożyć na rozgrzaną patelnię lub do garnka. Zawartość powinna się gotować do momentu, aż uzyska postać gęstego sosu. Pod koniec gotowania należy dodać pieprz i sól dla smaku, a następnie do sosu wsypać odcedzony makaron i wymieszać. Takie danie wystarczy ze spokojem na niejeden solidny obiad dla studenta.
Studencka pizza
Jedzenie studenckie często polega również na stworzeniu niskim kosztem potrawy, której przygotowanie teoretycznie wymagałoby większej kwoty. Studencka pizza być może nie jest pizzą stricte, jednak mocno ją przypomina. Przepis jest bardzo prosty.
Do stworzenia ciasta będziesz potrzebować 200 ml wody, 300 g mąki oraz łyżeczkę soli. Wsyp mąkę i sól do dużej miski. Wlewaj ciepłą wodę cały czas mieszając ciasto łyżką. Następnie zacznij je ugniatać dłońmi do momentu, aż ciasto przestanie kleić się do rąk i pozostanie w postaci dużej kulki. Kiedy jednak po czasie nadal będzie ono lepiące – dodaj odrobinę mąki i ponownie ugniataj. Następnie zostaw ciasto pod przykryciem na kilka minut. Po tym czasie uformuj z dużej kuli około 10 mniejszych. Rozwałkuj ciasto na blacie na okrągłe, cienkie placki. Warto wspomnieć, że dobrze, by było ono dostosowane do rozmiaru patelni, na której za chwilę zaczniesz piec. Jeżeli masz dużą patelnię, uformuj np. 6 placków. Posyp je z dwóch stron mąką.
Następnie rozgrzej patelnię i połóż na niej placek – nie dodawaj oleju i innych tłuszczów. Żeby placek nie przywarł – poruszaj patelnią. Po około dwóch minutach przewróć placek na drugą stronę. Rozsmaruj ketchup na gotowej stronie i połóż dodatki, jakie tylko zechcesz (np. cebulę i ser oraz pokrojone parówki – przyda się w zasadzie prawie wszystko, co masz w lodówce). Przykryj patelnię i po około 8 minutach zdejmij pizzę na talerz. Placki, które Ci zostały możesz schować do lodówki, zjesz je jutro. Smacznego!